Gdyby takie miasto jak blisko trzymilionowy Algier leżało w Europie, stanowiłoby atrakcyjny kierunek wakacyjny. Brak jednak odpowiedniego zaplecza turystycznego, słaba promocja regionu oraz nieco skomplikowana sytuacja wizowa sprawiają, że turystów trafia tu stosunkowo niewielu. W 2015 roku Ambasada Algierii w Warszawie wydała Polakom - sądząc po numeracji na blankiecie w paszporcie - ok. półtora tysiąca wiz.
Algier nazwany jest czasami Białym Miastem. Dlaczego? Ze względu na lśniące od bieli fasady budynków, które jako pierwsze jawiły się podróżnym przybywającym do miasta drogą morską.
Naprzemiennie przez wieki miasto budowali i burzyli podbijający przez wieki północną Afrykę Fenicjanie, Rzymianie, Ottomanowie, Arabowie czy Francuzi. Wszechobecne ślady po niegdysiejszych okupantach świadczą o bogatej przeszłości terenów, które dziś zajmuje Algierii.
Kasbah jest najstarszą częścią miasta. To niezwykle barwny labirynt wąskich uliczek, przy których w wiekowych budynkach do dziś mieszkają tysiące Algierczyków. Mieszczą się tu także liczne pracownie rzemieślnicze, niewielkie sklepiki i warsztaty, a także… niezwykle ciekawe Muzeum Sztuki Ludowej i Tradycji, prezentujące historię mieszkańców różnych regionów kraju. Od 1992 roku dzielnica znajduje się na Liście Dziedzictwa Światowego UNESCO.
W dolnej części Kasby mieszczą się dwa najbardziej znane meczety Algieru: meczet Ketchaoua – wybudowany w 1612 roku, który w czasach kolonizacji francuskiej został na sto lat przekształcony w katedrę pod wezwaniem świętego Filipa (obecnie gruntowanie restaurowany przez Turków), oraz Dżama Al-Dżedid - choć postawiony w 1660 roku w czasach ottomańskich, nazywany Nowym Meczetem 9na zdj. w tle). Przed wejściem pamiętajmy o ściągnieciu butów!
Centrum Algieru przypomina którąś z europejskich metropolii – tłumy spacerowiczów, setki sklepów, oraz restauracji i kawiarni (oczywiście w tych ostatnich przesiadują jedynie mężczyźni). Najbardziej charakterystycznym budynkiem tej części miasta jest La Grand Post - Wielka Poczta. Obecnie zamknięta z powodu renowacji wnętrza stanowi przykład świetne zachowanej architektury neo-mauretańskiej. Budynek jest poza tym świetnym punktem orientacyjnym. A na niewielkim skwerze tuż obok można kupić oryginalne algierskie pamiątki.
W okolicy znajduje się początkowa stacja jedynej linii metra w Algierze. Stąd szybko dojechać można do kolejnych atrakcji algierskiej stolicy, w tym Muzeum Sztuk Pięknych. To najciekawsza instytucja kulturalna Algieru. Idealnie wpisałaby się bowiem w krajobraz każdego zachodnioeuropejskiego miasta. Choć w swoich zbiorach Muzeum posiada prace francuskich artystów, takich jak Egdar Degas, czy Gustave Courbet, Camille Pissarro, warto szczególną uwagę zwrócić na sporą kolekcję XX-wiecznej sztuki algierskiej.
Taras Muzeum to nie tylko galeria rzeźby, ale także miejsce, skąd rozpościera się widok na znajdujący się poniżej Ogród botaniczny - Hamma.
Siermiężny pomnik Chwały i Męczeństwa w Algierze powstał według projektu polskiego projektanta Kursującą regularnie kolejką naziemną, która rusza spod Muzeum, dostać można się na wzgórze, nad którym góruje symbol miasta - nieco siermiężny Pomnik Chwały i Męczeństwa wykonany według projektu polskiego rzeźbiarza Mariana Koniecznego. Wysoki na 92 metry monument upamiętnia algierską wojnę o niepodległość z lat 1954–1962. Pomnik nazywany jest przez mieszkańców żartobliwie algierską Wieżą Eiffela. Podświetlany różnymi kolorami, w nocy jest doskonale widoczny z wielu miejsc w mieście.
Na północ od centrum Algieru mieści się wybudowana w 1872 roku Bazylika Notre Dame D'Afrique. Jej położenie na klifie nad samym brzegiem morzem gwarantuje oczywiście unikalne widoki na wybrzeże Morza Śródziemnego. Co ciekawe, swoją misję sprawują tu… polskie zakonnice. Wystarczy zajrzeć do sklepiku przykatedralnego i… po polsku zapytać na przykład o historię bazyliki.
Choć kościół otwarty jest codziennie zaledwie kilka godzin, niewątpliwe warto zajrzeć do wnętrza. Uwagę zwraca niezwykła inskrypcja: “Najświętsza Pani Afryki, módl się za nas i za muzułmanów”.
Będąc już przy kościołach… z zewnątrz bombowe wrażenie robi inny obiekt - Katedra Najświętszego Serca. Wygląda ona niczym… elektrownia atomowa. Stąd zaledwie kilka kroków dzieli nas od niezwykłego muzeum.
Muzeum Bardo mieści się w dawnej ottomańskiej posiadłości Na koniec zaglądamy do Muzeum Bardo, które zostało ponownie otwarte dla zwiedzających po długiej i gruntownej renowacji. Mieści się ono dawnej ottomańskiej posiadłości i… właściwie to ona sam stanowi największą atrakcję dla zwiedzających – przynajmniej na razie, póki nie zostały przygotowane wszystkie ekspozycje. W czasie Ramadanu na terenie Muzeum organizowane są cieszące się niezwykłą popularnością nocne koncerty i oprowadzania kuratorskie.
Algier nazwany jest czasami Białym Miastem. Dlaczego? Ze względu na lśniące od bieli fasady budynków, które jako pierwsze jawiły się podróżnym przybywającym do miasta drogą morską.
Naprzemiennie przez wieki miasto budowali i burzyli podbijający przez wieki północną Afrykę Fenicjanie, Rzymianie, Ottomanowie, Arabowie czy Francuzi. Wszechobecne ślady po niegdysiejszych okupantach świadczą o bogatej przeszłości terenów, które dziś zajmuje Algierii.
Kasbah jest najstarszą częścią miasta. To niezwykle barwny labirynt wąskich uliczek, przy których w wiekowych budynkach do dziś mieszkają tysiące Algierczyków. Mieszczą się tu także liczne pracownie rzemieślnicze, niewielkie sklepiki i warsztaty, a także… niezwykle ciekawe Muzeum Sztuki Ludowej i Tradycji, prezentujące historię mieszkańców różnych regionów kraju. Od 1992 roku dzielnica znajduje się na Liście Dziedzictwa Światowego UNESCO.
W dolnej części Kasby mieszczą się dwa najbardziej znane meczety Algieru: meczet Ketchaoua – wybudowany w 1612 roku, który w czasach kolonizacji francuskiej został na sto lat przekształcony w katedrę pod wezwaniem świętego Filipa (obecnie gruntowanie restaurowany przez Turków), oraz Dżama Al-Dżedid - choć postawiony w 1660 roku w czasach ottomańskich, nazywany Nowym Meczetem 9na zdj. w tle). Przed wejściem pamiętajmy o ściągnieciu butów!
Centrum Algieru przypomina którąś z europejskich metropolii – tłumy spacerowiczów, setki sklepów, oraz restauracji i kawiarni (oczywiście w tych ostatnich przesiadują jedynie mężczyźni).
Najbardziej charakterystycznym budynkiem tej części miasta jest La Grand Post - Wielka Poczta. Obecnie zamknięta z powodu renowacji wnętrza stanowi przykład świetne zachowanej architektury neo-mauretańskiej. Budynek jest poza tym świetnym punktem orientacyjnym. A na niewielkim skwerze tuż obok można kupić oryginalne algierskie pamiątki.
W okolicy znajduje się początkowa stacja jedynej linii metra w Algierze. Stąd szybko dojechać można do kolejnych atrakcji algierskiej stolicy, w tym Muzeum Sztuk Pięknych. To najciekawsza instytucja kulturalna Algieru. Idealnie wpisałaby się bowiem w krajobraz każdego zachodnioeuropejskiego miasta. Choć w swoich zbiorach Muzeum posiada prace francuskich artystów, takich jak Egdar Degas, czy Gustave Courbet, Camille Pissarro, warto szczególną uwagę zwrócić na sporą kolekcję XX-wiecznej sztuki algierskiej.
Taras Muzeum to nie tylko galeria rzeźby, ale także miejsce, skąd rozpościera się widok na znajdujący się poniżej Ogród botaniczny - Hamma.
Siermiężny pomnik Chwały i Męczeństwa w Algierze powstał według projektu polskiego projektanta
Kursującą regularnie kolejką naziemną, która rusza spod Muzeum, dostać można się na wzgórze, nad którym góruje symbol miasta - nieco siermiężny Pomnik Chwały i Męczeństwa wykonany według projektu polskiego rzeźbiarza Mariana Koniecznego. Wysoki na 92 metry monument upamiętnia algierską wojnę o niepodległość z lat 1954–1962. Pomnik nazywany jest przez mieszkańców żartobliwie algierską Wieżą Eiffela. Podświetlany różnymi kolorami, w nocy jest doskonale widoczny z wielu miejsc w mieście.
Na północ od centrum Algieru mieści się wybudowana w 1872 roku Bazylika Notre Dame D'Afrique. Jej położenie na klifie nad samym brzegiem morzem gwarantuje oczywiście unikalne widoki na wybrzeże Morza Śródziemnego. Co ciekawe, swoją misję sprawują tu… polskie zakonnice. Wystarczy zajrzeć do sklepiku przykatedralnego i… po polsku zapytać na przykład o historię bazyliki.
Choć kościół otwarty jest codziennie zaledwie kilka godzin, niewątpliwe warto zajrzeć do wnętrza. Uwagę zwraca niezwykła inskrypcja: “Najświętsza Pani Afryki, módl się za nas i za muzułmanów”.
Będąc już przy kościołach… z zewnątrz bombowe wrażenie robi inny obiekt - Katedra Najświętszego Serca. Wygląda ona niczym… elektrownia atomowa. Stąd zaledwie kilka kroków dzieli nas od niezwykłego muzeum.
Muzeum Bardo mieści się w dawnej ottomańskiej posiadłości
Na koniec zaglądamy do Muzeum Bardo, które zostało ponownie otwarte dla zwiedzających po długiej i gruntownej renowacji. Mieści się ono dawnej ottomańskiej posiadłości i… właściwie to ona sam stanowi największą atrakcję dla zwiedzających – przynajmniej na razie, póki nie zostały przygotowane wszystkie ekspozycje. W czasie Ramadanu na terenie Muzeum organizowane są cieszące się niezwykłą popularnością nocne koncerty i oprowadzania kuratorskie.
Więcej o Algierii i podróżach: http://www.masaperlowa.pl